to stan
specyficzny
zwielokrotnionej OBECNOŚCI
wzmożonego potencjału postaci
zogniskowanego PRZEKAZU ODCZUĆ
zakodowanej TREŚCI GESTU
wytworzenia odpowiedniego nastroju
– przerysowania dla zasugerowania
Nie ma w nim chęci
naśladowania
naturalizmu
wiarygodności
To PERFIDNE PRZYJĘCIE
odpowiedniego układu
dla wyrażenia stanu
już wcześniej określonego
Z gruntu
jest pewną
SZTUCZNOŚCIĄ
rodzajem
przekazu
o swoistych zasadach
Jest w nim
coś
silnie NIEPOKOJĄCEGO
zagęszczającego
atmosferę
wokół postaci
– UKRYTY WEWNĘTRZNY POTENCJAŁ
Pozowanie
związane jest
z zastygnięciem
unieruchomieniem
można w tym odnaleźć
SFERĘ ŚMIERCI
obszar zdjęciowej
NIEŚMIERTELNOŚCI chwili
sztucznie
ZASTYGŁEJ TERAŹNIEJSZOŚCI
To jakby
UMIERANIE CHWILI OBECNEJ
z myślą
o WIECZNOŚCI
– to przekroczenie
realności
Ma to
jeszcze inny
nieco bezwstydny
charakter
– jest nim obnażenie
warsztatu reżyserii
zasady
TWORZENIA NAPIĘĆ
w przestrzeni
Przybierane
stany
emocje
odczucia
przeżycia
ukazują ich
kruchość
i zmienność
Przy całej
jego
spektakularności
jest
w nim coś
intymnego
skrytego
osobistego
Zestawienie
kilku postaci
tworzy
ZALEŻNOŚCI
narrację
anegdotę
Uczyniłem
z tego zestawienia
SYTUACJE PRZYPADKOWE
zjawiające się
w sposób
niekontrolowany
niezależny
spontaniczny
nie odgrywany
ale
REALNIE TWORZONY
niepowtarzalny
jedyny
Ta niewidzialna struktura
relacji
i napięć
między postaciami
a raczej ich pozami
burzy realność
a właściwie ją ZAGĘSZCZA
tworząc OBSZAR NOWY
jakby
nierealny
dziwny
odległy
nieco sterylny
spreparowany
o wielkiej sile sugestii